Zachwycamy się patrząc wstecz, chociażby na ikony modelingu z lat dziewięćdziesiątych. Naomi Campbell, Linda Evengelista czy Cindy Crawford, przy obecnych kanonach na wybiegu, jawią się jako ta zdrowa alternatywa. Są szczupłe, ale bez przesady, wysportowane, piękne, z kobiecymi krągłościami. Do lat pięćdziesiątych nawiązujemy wspominając o kobietach z bujniejszymi kształtami, jednakże mamy tutaj zazwyczaj na myśli topowe aktorki tamtego okresu- Marilyn Monroe, Sophie Loren czy Ginę Lollobrigidę.
A modelki? Przedstawiamy topowe modelki z lat pięćdziesiątych i ich wymiary.
Dovima- uznawana za pierwszą supermodelkę, jest także jedną z najlepiej rozpoznawalnych modelek z lat pięćdziesiątych. Jej pseudonim wziął się z połączenia jej imion: Dorothy Virginia Margaret Juba. Do pracy w modelingu została zwerbowana na ulicy w Nowym Jorku, przez dziennikarza magazynu Vogue. Była najlepiej opłacaną modelką swojej epoki. Pracowała razem z Audrey Hepburn przy filmie ,, Zabawna buzia” oraz występowała w show telewizyjnym : ,, The Man from U.N.C.L.E.”
Wzrost: 173 cm
Biust: 83,82 cm
Talia: 48,26 cm
Biodra: 86,36 cm
Jean Patchett-przez całą karierę pojawiła się na blisko 40 okładkach, w tym na dwóch legendarnych Vogue, gdzie została sfotografowana przez Erwina Blumenfelda oraz Irvinga Penna. Jej debiut w wieku 22 lat był oszałamiający- od razu trafiła na okładkę Vogue. Reklamowała takie marki jak Revlon, Henri Bendel czy Bergdorf Goodman. Umarła w 2002 roku, mając 75 lat.
Biust: 86,36 cm
Talia 58,42 cm
Biodra: 88,9 cm
Suzy Parker-była nie tylko modelką ale i aktorką. Partnerowała Caremu Grantowi i Jayne Mansfield w filmie ,, Kiss them for me”. Swoją twarz użyczyła licznym kampaniom kosmetycznym, między innymi takim popularnym markom jak Revlon i Estée Lauder. Była pierwszą modelką, która zarabiała ponad 100 000 dolarów rocznie. Jej imieniem Beatlesi nazwali także jedną ze swoich piosenek.
Wzrost: 177 cm
Biust: 88,9cm
Talia: 60,96 cm
Biodra: 91,44 cm
Carmen Dell’Orefice- pierwszy raz pojawiła się na okładkach mając 15 lat, a modelką jest… do dzisiaj. Ostatnimi czasy zyskała nawet miano ,,Najstarszej pracującej modelki”. W 1958 roku zerwała z modelingiem by wrócić do niego dwadzieścia lat później, w 1978.
ożesz, jak to mozliwe, że miała w talii 48cm?
OdpowiedzUsuńdla mnie najpiekniejsza jest Carmen, ma tzw "pazur" i elektryzujące spojrzenie.
Żółty sweterek Suzy Parker uroczy :)
OdpowiedzUsuńZe3kawki- nie wiem, ale też bym chciała tyle mieć ;) Carmen jest świetna i jak pięknie teraz wygląda! Nawet lepiej niż w młodości.
OdpowiedzUsuńblanchce- rewelacyjny jest ;d
Love 1950s women's fashion, thanks for your article, great collections
OdpowiedzUsuń