Nie każdy post na tymże blogu, będzie miał bogatą treść. Wyznaję zasadę, że w życiu powinna być równowaga- dlatego miejsce dla miłych doznań estetycznych zostaje tu zapewnione.
Nie potrafię się określić. Uwielbiam przepych, ogromne tiulowe konstrukcje, kolorystyczne szaleństwa, baskinki, grochy, kwieciste motywy by potem zachwycić się prostym zestawem w jednym kolorze. Cóż, może to jest po prostu wpisane w kobiecość.
Jane Fonda na poniższych zdjęciach wygląda tak świeżo, pięknie i promiennie, że nie mogłam się powstrzymać.
Jak widać na powyższym przykładzie czasami wystarczy ładna dziewczyna w zwykłym golfie, spodniach oraz dobry fotograf by zrobić świetne zdjęcia. A kto jest tym, który stał za aparatem ?
OdpowiedzUsuń